czwartek, 25 czerwca 2015

Prolog.

Co mogę powiedzieć o tym świecie? Sama nie wiem, żyje mi się kolorowo. Pieniędzy nie brakuje, przyjaciele są przy mnie, chłopaka mam i jestem wolna od jakichkolwiek obowiązków. Dokładnie ! W końcu mogę sama decydować co zrobię ze swoim życiem ! Obecnie mieszkam w Los Angeles, miasto takie jakie mi się marzyło. Wyprowadzka od rodziców była najlepszym rozwiązaniem. Miałam już dosyt ich ciągłych narzekań jaka jestem leniwa i nieodpowiedzialna. Zmieniając miejsce zamieszkania zostawiłam za sobą również przeszłość. Mówiąc przeszłość mam na myśli osoby mi najbliższe, które wbiły mi nóż w serce jak cholera. To był o jeden cios za dużo. Mimo tego, że zrobiła to moja siostra i tak jej tego nie wybaczę. Mam 23 lata i korzystam z życia póki mogę. Mieszkam w jednej z najbogatszych dzielnic w całym LA. Najdziwniejsze jest to, że po moim wyjeździe rodzice martwią się o mnie jak nigdy. Telefony mam co 15 minut, kiedyś jak nie odebrałam paru połączeń, mój kochany tatuś przysłał jednego z policjantów by sprawdzić czy nic mi nie jest ! A teraz? Dzwonię i każdą zachciankę mam spełnioną. Mieszkam z Lu, jest moją przyjaciółką odkąd pamiętam, od samego przedszkola. W BA zostawiła, swojego chłopaka a mojego brata. Fede i Lu rozmawiają Ze sobą 24h to naprawdę robi się już męczące. Wkrótce zamierza nas odwiedzić. A ja ? Jestem jedną z twarz Victoria Secret, Calvina Klein'a i wielu innych. Pracuję jako modelka, uwielbiam tą pracę. Blask fleszy, światło skierowane tylko na mnie. Kocham to robić, wiem, że to moje powołanie. Nie jestem jednak jakąś rozpieszczoną dziewuchą. Wiem co jest stosowne a co nie. Zbliżają się wakacje więc śmiało będę mogła odpocząć od pracy i wielu innych. Cieszę się, że nie mieszkam w BA, zmieniłam wszystko a przede wszystkim samą siebie.


`*&*`
Prolog zakończony. Przepraszam za zwlekanie, oceny na koniec roku same się nie poprawią !
Czekajcie na następny rodział, pozdrawiam. 
:)